Artykuły

„Wsiąść do pociągu…” 2018

Uczniowie klasy siódmej są bardzo sentymentalni i lubią powracać w miejsca, które budzą w nich miłe wspomnienia. Młodzież postanowiła pojechać na dwudniową wycieczkę do Centrum Aktywnego Wypoczynku, które znajduje się w Miejscowości Borek- niedaleko Bochni.

Ale zacznijmy od początku….Środa rano… uczniowie obecni…plecaki zapakowane po brzegi (walizka Ani również;))… dobry humor dopisuje…wyruszają. Pierwszą atrakcją podróży jest sposób dotarcia do celu- autobus i pociąg wzbudzają nie lada emocje. Krótki odpoczynek w Bobowej, przesiadka w Tarnowie na drugi pociąg, a stamtąd do Bochni, gdzie czeka bus, którym wycieczkowicze dotrą do upragnionego celu. Na miejscu czekały na młodzież atrakcje, jakie siódmoklasiści wybrali z oferty owego miejsca. Pierwszy dzień i pierwsze wyzwania- zjazd na linie tuż nad taflą wody, pokonanie ścianki wspinaczkowej, przemierzanie parku linowego, gra w siatkówkę plażową, zwiedzanie mini zoo…Każdy znalazł coś dla siebie- były też i szachy. Tylko w nieco większych rozmiarach i na świeżym powietrzu… By nie opaść z sił, uczniowie zajadali się pysznościami serwowanymi na terenie obiektu (każdy żył wspomnieniem niezapomnianych kotletów, które zachwyciły uczestników podczas poprzedniej wizyty). Wieczorem nie zabrakło rozmów o przeżycia i emocjach, które towarzyszyły podczas pierwszego dnia. Kolejny dzień powitał uczniów słonecznie i upalnie. Śniadanie smakowało, a myśli krążyły wokół następnego wydarzenia- jazdy gokartami i kładem. Trzeba zauważyć, że przyszli kierowcy pokazali, że jazda sprawia im dużo przyjemności. Powrót do domu, pomimo zmęczenia, wywoływał uśmiech na twarzy, bo działo się tyle, że trudno było o tym zapomnieć nawet na chwilę. Opóźnienie pociągu nie stanowiło żadnego problemu, bo w grupie zawsze raźniej i weselej. Opiekę nad młodzieżą sprawowali- wychowawca klasy Pan Jerzy Janowiec i Pani Iwona Szlag.